Czasem zdarza się, iż stajemy w sytuacji, w której nigdy byśmy nie chcieli być, w której ktoś przekroczył nasze granice. Warto zastanowić się wtedy co tak naprawdę się wydarzyło. Czasem trudno to zrozumieć
Mam na imię Iza. Od lat interesuje się religią. Lubię śpiewać głównie piosenki o charakterze religijnym. Pisze też wiersze o tematyce religijnej. Uczęszczałam na spotkania katolickiego ruchu Światło-Życie. Zapraszam Cię na mojego drugiego bloga "Moją drogą jest wiara", który jest kontynuacją tutejszego oraz na trzeci pt. " Wierzyć bardziej". Powstał również czwarty, który poświęciłam tematyce życia i rodziny- chwiladlaludzkiegozycia.blogspot.com
Zaproszenie
Strona internetowa: Wyspa pełna skarbów
Portale katolickie
O mnie
- Iza
- Pawłów, Śwętokrzyskie, Poland
- Mam na imię Iza. Od lat interesuje się religią. Lubię śpiewać głównie piosenki o charakterze religijnym. Pisze też wiersze o tematyce religijnej. Uczęszczałam na spotkania katolickiego ruchu Światło-Życie. Zapraszam Cię na mojego drugiego bloga "Moją drogą jest wiara", który jest kontynuacją tutejszego oraz na trzeci pt. " Wierzyć bardziej". Powstał również czwarty, który poświęciłam tematyce życia i rodziny- chwiladlaludzkiegozycia.blogspot.com
Kubki pro-life
niedziela, 25 lutego 2024
Stwierdzenie nieważności małżeństwa
Prawo kanoniczne nie przewiduje rozwodu ani unieważnienia sakramentu małżeństwa, więc w/w określenia są nieprawidłowe. Natomiast, sąd kościelny powołany i uprawniony jest do tego, aby – po przeprowadzeniu wnikliwego postępowania dowodowego – stwierdzić ewentualnie o nieważności danego małżeństwa od samego początku.
Wraz z rosnącą popularnością procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego pojawia się szereg mitów. Jakie są najpopularniejsze z nich?
Popularność procesu kościelnego o stwierdzenie nieważności małżeństwa (często błędnie określanego jako tzw. „rozwód kościelny”) wzrasta, więc na portalach internetowych oraz forach poświęconych tej tematyce znaleźć można mniej lub bardziej trafne wskazówki dotyczące przeprowadzenia sprawy przed trybunałem kościelnym. W świadomości społecznej zakorzeniło się mnóstwo stereotypów, które powielane są nie tylko przez dziennikarzy, ale często także przez adwokatów i radców prawnych specjalizujących się w sprawach rodzinnych.
Być z Jezusem- Kerygmat
BYĆ Z JEZUSEM
Człowiek, grupy ludzi, całe państwa zawierają niekiedy przymierza. Zobowiązują się, dla realizacji własnych interesów, do współpracy. Zawieranie przymierzy (umów, układów, paktów – jakkolwiek można je nazwać) wynika z zauważenia prostej rzeczy – razem jest łatwiej, razem stanowi się większą siłę. Czasem jest to jedyna szansa.
Bóg także pragnie zawrzeć przymierze z człowiekiem. Specjalnością człowieka jest jednak łamanie przymierzy. Tak było w historii (przymierze pod górą Synaj) i tak jest i teraz – z każdym człowiekiem. Potrzeba nam zatem takiego przymierza, którego nie można złamać. Takie przymierze może dać tylko Jezus.
To przymierze nie jest jednak zawierane automatycznie. Przymierze to umowa, którą zawierają dwie strony, które działają w sposób wolny i świadomy. Tej wolności i świadomości potrzebuje każdy z nas.
Przypatrzmy się życiu przeciętnego chrześcijanina w Polsce. Gdy jest dzieckiem nikt się go nie pyta, czy chce przyjąć chrzest. Przynosi się dziecko do kościoła i chrzci w wierze rodziców. Dziecko się rozwija, ktoś je uczy pierwszych religijnych gestów, słów. Nikt się nie pyta (byłoby to bez sensu) czy dziecko tego sobie życzy. Potem dziecko idzie do przedszkola i w sposób naturalny trafia na katechezę, w której uczestniczy. Uczestniczy w niej potem w szkole. Niemal automatycznie, razem z innymi, idzie do Pierwszej Komunii Świętej. Nie ma tu żadnego przymusu (przeciwnie dziecko zazwyczaj chce i cieszy się z tego faktu), ale o jakiejś pogłębionej świadomości a przede wszystkim o dojrzałości decyzji i jej samodzielności nie może być mowy.
Ta dojrzałość przychodzi z wiekiem. Gdy człowiek staje się autonomiczny w swoich wyborach, gdy staje się krytyczny i potrafi samodzielnie oceniać, wtedy dopiero może dopełnić osobiście swój chrzest swoją decyzją.
Zauważmy jednak, że tej decyzji bardzo często brakuje. Człowiek staje się dorosły a w dziedzinie wiary pozostaje małym dzieckiem. Dalej o jego życiu religijnym decydują rodzice, sąsiedzi, ludzka opinia, tradycja, przyzwyczajenie czy bezmyślność.
Takie „chrześcijaństwo” jest bardzo letnie – i bardzo nie podoba się Bogu. W Apokalipsie (3,16) czytamy: „skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust”. Ten sam fragment (Ap 3,14-20) wskazuje na potrzebę zaproszenia Jezusa do swojego życia – zawarcia z Nim przymierza. Dla nas ludzi jest to jedyna szansa na zbawienie.
Zawarcie przymierza z Jezusem to poznanie Bożej miłości, to świadomość swojej grzeszności, to zobaczenie w Jezusie Zbawiciela i poproszenie (w modlitwie), by On zbawił nas z naszych grzechów i towarzyszył w ciągu całego naszego życia.
Zawarcie przymierza (zaproszenie Jezusa) dokonuje się w modlitwie. Jej przykład znajdziesz w dalszej części.
Zaproś Jezusa do swojego życia, otwórz się na jego dary (także dar Ducha Świętego), poznaj smak prawdziwego życia z Bogiem.
Zajrzyj do Biblii – studium
Przeczytaj uważnie Ap 3,14-20. To tekst o Kościele, o Tobie.
1. Czy Jezus zna twoje czyny? (w. 15) …………………………………………………..
2. Jak je opisuje? (w. 15-16) ……………………………………………………………….
3. Co robi z „letnim” chrześcijaninem? (w. 16) ……………………………………..
4. Na czym polega zaślepienie ludzi? (w. 17) ………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
5. Co powinniśmy zrobić? (w. 20) ………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………..
Możesz zaprosić Jezusa do swojego życia przez modlitwę. Przygotuj się do tej modlitwy, zaplanuj miejsce i czas. Niech ta modlitwa będzie naprawdę Twoja. Tu nie chodzi o słowa, ale by to, co się wypowiada, przeżyć w sercu. Możesz użyć własnych słów lub tekstu poniżej.
Modlitwa zaproszenia Jezusa
Panie Jezu, potrzebuję Cię. Uznaję swoją grzeszność. Otwieram Ci drzwi mojego życia i przyjmuję Cię, Jako swego Zbawiciela i Pana. Dziękuję Ci, że przebaczyłeś moje grzechy umierając za mnie na krzyżu. Proszę o Twoje kierownictwo w moim życiu. Uczyń mnie takim, jakiego mnie pragniesz.
Zajrzyj do Biblii – nowenna
Przez dziewięć dni poprzedzających bierzmowanie czytaj Biblię i módl się (za siebie i innych kandydatów) do Ducha Świętego w nowennie.
Każdego dnia: 1. Odmów „Modlitwę wstępną” 2. Znajdź fragment Pisma Świętego przypadający na dany dzień, przeczytaj go uważnie, rozważ (możesz użyć metody modlitwy poznanej w katechezie trzeciej) 3. Odmów modlitwę przypadającą na dany dzień. 4. Odmów „Modlitwę końcową” poprzedzoną „Ojcze nasz…”.
Możesz także poprzestać na swojej dłuższej osobistej, spontanicznej modlitwie opartej na przeczytanych fragmentach z Biblii.
Modlitwa wstępna:
Duchu Święty, Boże, który w dniu narodzin Kościoła raczyłeś zstąpić w sposób widoczny na apostołów, aby oświecić ich rozum, zapalić serca, utwierdzić w wierze i życie ich uświęcić, błagamy Cię najgoręcej w czasie tej nowenny, abyś również nam raczył udzielić tych samych darów dla naszego uświęcenia i wzrostu chwały Bożej. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Na poszczególne dni nowenny:
W pierwszym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: J 7,37-39
Módlmy się: Panie Jezu Chryste, jak drzewo po przyjęciu wody rozwija się i przynosi owoce, również i my pragniemy przyjąć łaskę Ducha Świętego i przynosić owoce cnót. Amen.
W drugim dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: Tt 3,5b-7
Módlmy się: Boże, który w chrzcie świętym obficie wylałeś na nas Ducha Świętego, spraw łaskawie, aby wspierał On nasze pragnienie nieba, aby nas zachęcał, uczył, oświecał, pocieszał, umacniał, leczył, usprawiedliwiał i zbawiał. Amen.
W trzecim dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: 1Kor 12,13
Módlmy się: Duchu Przenajświętszy, Boże jedności, zgody i pokoju, błagamy Cię pokornie, abyś zawsze jednoczył wszystkich wierzących w Chrystusa w Jego świętym Kościele. Amen.
W czwartym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: 2Kor 1,21-22
Módlmy się: Duchu Święty, dziękujemy Ci za to, że nas opieczętowałeś Bożym podobieństwem, które jest zadatkiem szczęścia wiecznego i wezwaniem do świętości. Amen.
W piątym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: Rz 8,26-27
Módlmy się: Panie Jezu Chryste, dzięki mieszkającemu w nas Duchowi Świętemu, modlitwa nasza zdolna jest ujarzmić szatana i pokusy świata, a także zdolna jest wielbić Ciebie wraz z Ojcem i Duchem Świętym. Amen.
W szóstym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: Ga 5,13-25
Módlmy się: Panie, pomnóż w nas wiarę w Ciebie i zawsze nas oświecaj światłem Ducha Świętego, abyśmy postępowali według ducha i cieszyli się jego owocami. Amen.
W siódmym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: 1Kor 6,15-20
Módlmy się: Boże, dopóki żyjemy w ciele, walczymy ze złem, spraw przeto, abyśmy umieli opanować wszelkie pokusy i popędy przy pomocy mieszkającego w nas Ducha Świętego, abyśmy żyli wiecznie. Amen.
W ósmym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: 1Kor 2,7-15
Módlmy się: Przybądź, Duchu Święty, napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości, abyśmy miłowali Boga całym sercem i otrzymali wieczne szczęście. Amen.
W dziewiątym dniu:
Znajdź, przeczytaj i rozważ: Dz 2,1-4
Módlmy się: Duchu Święty, który sprawiłeś, że apostołowie mówili różnymi językami, spraw abyśmy w życiu chrześcijańskim potrafili mówić językiem słów, językiem czynów, językiem przykładu i wszystkimi możliwymi językami dla pomnożenia chwały Bożej. Amen.
Modlitwa na zakończenie
Ojcze nasz…
Módlmy się:
Boże, Ty otworzyłeś nam bramy życia wiecznego wywyższając Chrystusa i zsyłając nam Ducha Świętego, spraw, aby tak wielkie dary umocniły nasze oddanie się Tobie i pomnożyły naszą wiarę. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Zbawienie w Jezusie- Kerygmat
ZBAWIENIE W JEZUSIE
Rozpoczęliśmy (w katechezie piątej) cykl podejmujący najważniejsze prawdy naszej wiary. Pierwsza prawda dotyczyła Bożej miłości (Wiedz, że Bóg kocha), druga ludzkiego grzechu (Wiedz, że grzech niszczy). Dziś zajmiemy się sposobem, w jaki człowiek może rozwiązać problem swojego grzechu. Spójrzmy na trzy rodzaje chrześcijaństwa (z których tylko jeden jest prawdziwy) przedstawione za pomocą trzech obrazów.
Obraz pierwszy
Wyobraź sobie, że nie potrafisz pływać a znajdujesz się w wodzie, na środku głębokiego jeziora. Rzecz jasna toniesz. Niedaleko ciebie, na łódce znajduje się Jezus. Podpływa do ciebie, wstaje i zaczyna ci prawić kazanie. Mówi o tym, co należy robić, by nie utonąć, by utrzymać się na powierzchni. Ty jednak nie słuchasz – tylko toniesz. Pomyśl dlaczego? Czy Jezus cię oszukał? Czy nie powiedział ci prawdy? Nie! Mówił prawdę. Jednak sama intelektualna prawda nie ma mocy wyciągnąć cię z wody. Więcej – w sytuacji w jakiej się znajdujesz – ta prawda nawet do ciebie nie dotrze – nie będziesz zdolny jej słuchać.
Podany przykład jest kompletnie absurdalny – wątpliwą rzeczą jest zaobserwowanie czegoś takiego w życiu. Jednak ten absurd doskonale ilustruje absurd „wiary” (celowo w cudzysłowie) w wydaniu niektórych ludzi – być może niektórych z was. Takim ludziom wydaje się, że wiara to jakaś porcja prawdy o Bogu, wiedzy o Nim. Zna się odpowiedź na 150 pytań katechizmu, zna się na pamięć kilka modlitw i kilkanaście piosenek. I wydaje się, że to wystarcza.
Nie wystarczy – można być ateistą a doskonale znać katechizm, można być kandydatem do bierzmowania, który ma gdzieś ten sakrament a przystępuje do niego z czystego wyrachowania, i który doskonale zalicza pacierz. Oczywiście warto znać katechizm i znać na pamięć różne modlitwy, ale to jeszcze nie jest wiara. Sam informacja – wiedza o Jezusie nie daje zbawienia.
Obraz drugi
Wyjściowa sytuacja jest identyczna – to samo jezioro i ty tonący na jego środku. Tym razem Jezus podpływa bardzo blisko, wyskakuje z łódki i jest bardzo blisko ciebie. Krzyczy ci do ucha – naśladuj każdy mój ruch a utrzymasz się na powierzchni, rób wszystko to, co robię ja. Ty jednak zamiast naśladować piękny styl pływania Pana Jezusa idziesz na dno.
I znowu warto zadać sobie kilka pytań. Czy Jezus znowu cię oszukał? Czy dał ci zły przykład? Czy zachęcał do czegoś złego? Problem jest gdzie indziej – po prostu sam przykład nie wyciągnie cię z wody. To oczywiste – a jednak wielu ludzi tak rozumie swoją wiarę. Przychodzą do kościoła, by słuchać o dobrym Panu Jezusie, który tak pięknie żył. Szczerze Go podziwiają, nawet uronią łezkę wzruszenia. Patrzą z podziwem na życie wielu świętych – autentycznie się nimi zachwycają. Co przyjdzie jednak z tych wszystkich zachwytów, gdy doświadczają własnej niemocy, własnej słabości. Wiara to coś więcej niż pobożny przykład.
Obraz trzeci
Punkt wyjścia obrazu trzeciego znowu jest identyczny – toniesz na środku jeziora. Tym razem zachowanie Jezusa jest inne. Jezus wyskakuje z łódki i nie prawi ci kazań, i nie wzywa do naśladowania, ale chwyta cię i zaczyna holować – do łódki lub na brzeg. Jezus ratuje ci życie. Na tym polega prawdziwa wiara.
To nie jest teoria, to nie jest abstrakcja, ale żywy Jezus, który wchodzi w życie człowieka, by je uratować.
Trzeba jednak jednej rzeczy, która jest potrzebna z twojej strony, by Jezus cię uratował. Trzeba w Jego stronę zawołać – ratunku, pomóż mi. Nie stanie się to jednak, gdy nie uświadomisz sobie swojego stanu – tego, że toniesz, że potrzebujesz pomocy.
Warto przyjrzeć się swojemu życiu. Zobaczyć swoje problemy i grzechy. Może doświadczasz w swoim życiu braku miłości, straciłeś sens życia? Może nękają cię myśli o własnej bezwartościowości i o tym, by skończyć z sobą? Może doświadczasz złości, nienawiści – twojej wobec innych i innych wobec ciebie? Może tak się zaplątałeś, że nie widzisz wyjścia? Doświadczyłeś zranień, poniżenia, odrzucenia? Nie radzisz sobie?
Każdy z nas boryka się z jakimiś problemami, słabościami i grzechami. I do każdego z nas mówi Jezus: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.” (Mt 11,28)
Jezus chce ci pomóc, chce wejść w twoje życie i uratować cię – zbawić cię. Niezależnie jak nazywa się jezioro, w którym toniesz – chce cię z niego wyciągnąć. Czy zawołasz do niego – ratuj mnie?
Całą katechezę można streścić w zdaniu: „Wiedz, że Jezus zbawia.” Nie intelektualna prawda, nie piękne przykłady, ale rzeczywiste spotkanie z Jezusem przynosi zbawienie.
Zajrzyj do Biblii
W tym studium Biblii poznasz historie ludzi, w których życie wszedł Jezus.
1. Przeczytaj Mk 1,40-42.
2. Kto został uzdrowiony przez Jezusa? ………………………………………………
3. Jakimi słowami prosił o uzdrowienie? …………………………………………….
………………………………………………………………………………………………………..
4. Kiedy ostatni raz byłeś u dobrej, szczerej spowiedzi? Czy traktujesz swoje grzechy jak trąd? Co jest trądem twojego życia? Nie musisz wpisywać odpowiedzi na te pytania, ale odpowiedz sobie na nie szczerze.
5. Przeczytaj Mk 2,1-12.
6. Ewangelista nie zapisał imienia sparaliżowanego. Przeczytaj raz jeszcze tekst, we wszystkie możliwe miejsca wstawiając swoje imię (zamiast „paralityk”, „on”, „go” itd. ).
7. A teraz przepisz wersety wstawiając we wszystkie możliwe miejsca swoje imię (zamiast „paralityk”, „on”, „go” itd.).
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
Czy wierzysz, że Jezus może odpuścić twoje grzechy? …………………………..
8. Przeczytaj Mk 5, 1-43. O jakich cudach przeczytałeś? Opisz je jednym zdaniem – tytułem:
a)……………………………………………………………………………………………………..
b)…………………………………………………………………………………………………….
c)……………………………………………………………………………………………………..
9. Co jest potrzebne ze strony ludzi, by Jezus mógł uczynić cud?
Mk 5,34.36 ………………………………………………………………………………………
10. Jaki był największy cud Jezusa, świadczący o Jego niezwykłej mocy?
Mk 16,1-20 ……………………..…………………….. Czy wierzysz w to?……………..
11. Czy wierzysz, że Jezus swoją mocą może wejść także w twoje życie i zbawić cię? ……………………………….. Czy chcesz tego?…………………………..
Szukać i znajdować Boga we wszystkim
Grzech człowieka- Kerygmat
GRZECH CZŁOWIEKA
Tematem poprzedniej katechezy była miłość Boża. Usłyszeliśmy, że Bóg, który jest miłością, kocha nas w sposób bezwarunkowy: „Kocham. (kropka)”. To zupełnie INNA miłość niż ta, której doświadczamy codziennie. Może dlatego tak trudno jest nam jej zaufać?
Prawda o Bożej miłości to dobra nowina dla każdego człowieka, ale może się zrodzić bardzo ważne pytanie, na które dzisiaj usłyszymy odpowiedź: Dlaczego nie doświadczam Bożej miłości? Dlaczego jej nie widzę?
To mogą być bardzo różne szczegółowe problemy: Dlaczego w klęskach żywiołowych giną niewinni ludzie? Dlaczego ciągle na świecie są jakieś wojny, terrorystyczne ataki? Dlaczego w moim życiu nie układa się tak jak chciałbym? Moi rodzice się rozwiedli… ojciec umarł… nikt mnie nie rozumie… nie kocha… doświadczam na sobie zła, przemocy Każdy może tu wpisać coś swojego.
Odpowiedź Boga na to wszystko jest jedna: Człowiek zamiast Bożej miłości wybrał w swoim życiu grzech. Jeśli chcemy wiedzieć jak miał wyglądać świat zaplanowany przez Boga, powinniśmy przeczytać opis raju. Ten poetycki tekst Biblii przekazuje nam prawdę, że Bóg chciał człowiekowi dać wszystko: zaspokojenie jego potrzeb, harmonię świata i relacji międzyludzkich, wreszcie życie wieczne
Człowiek wybrał jednak inne życie. Wybrał nieposłuszeństwo i życie według własnych planów. To, co się stało (i dzieje ciągle), dobrze jest wyrażone przez proroka Jeremiasza: „Podwójne zło popełnił mój naród: opuścili Mnie, źródło żywej wody, żeby wykopać sobie cysterny, cysterny popękane, które nie utrzymują wody.” (Jr 2,13)
Często myśląc o grzechu myślimy o dyskotece w piątek, o opuszczeniu Mszy św., obmawianiu kogoś czy przekleństwach. To wszystko prawda, ale trzeba umieć na to spojrzeć szerzej. Grzech to przede wszystkim odejście od Boga, nasza niewiara i wypowiedzenie posłuszeństwa. Grzech to nasze odejście od Źródła Życia, czyli nasza śmierć. Ludzie często myślą, że grzesząc krzywdzą Boga. Grzech jest obrazą Boga, ale jest to przede wszystkim krzywda jaką człowiek wyrządza sobie samemu. Grzeszący człowiek przypomina drzewo, które rosnąc nad bijącym źródłem postanawia przesadzić się w pustynię. Czyniąc to wydaje wyrok na siebie.
Problemem współczesnego świata jest ślepota na grzech. Ludzie nie chcą. Nie potrafią uznać swojego grzechu. Nawet spowiadając się, tak naprawdę nie są przekonani o swojej winie, klepią wyuczone formułki. Tymczasem droga do prawdziwego pojednania prowadzi przez prawdziwą skruchę, prawdziwe uznanie swojego stanu i szczere (a nie sztuczne) przyjście do Boga.
W Starym Testamencie czytamy historię grzechu króla Dawida – cudzołóstwo i morderstwo (2 Sm 11,1-12.13) Wielki grzech przebaczony przez Boga. Zobaczmy jednak jaka była pokuta Dawida. Jej świadectwo mamy w Psalmie 51.
Takiej postawy powinniśmy się uczyć od Dawida.
Spójrzmy teraz osobiście na grzech w naszym życiu. Czy przeżywam go jako odejście od Boga, odcięcie się od Jego miłości, od Źródła Życia? Jak przeżywam swój powrót, swój sakrament pojednania? Jak wyglądają moje spowiedzi? Jak się do nich przygotowuję? Czy spowiedź jest moim spotkaniem z Bogiem czy też „odbębnieniem” pustego rytuału?
Zajrzyj do Biblii
Przeczytaj tekst, który już znasz: Łk 15,11-24. Odpowiedz na pytania:
1. Na czym polegał grzech syna marnotrawnego? ………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
2. Jakie były skutki jego grzechu? Opisz stan, w jakim znajdował się syn. ………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
3. Spróbuj, na podstawie przypowieści, napisać swoją własną (nie katechizmową) definicję grzechu: …………………………………………………………….
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
3. W jaki sposób ojciec przywitał swojego syna? Wylicz co syn otrzymał od ojca: ……………………………………………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………..
4. Napisz co mógł czuć ojciec witający swojego syna:…………..………………..
………………………………………………………………………………………………………..
5. Napisz co stracił syn odchodząc od ojca? ………………..……………………….
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
6. Napisz co zyskał po powrocie ……………….…………………………………………
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
7. Co czuje Bóg. gdy wraca do niego grzesznik? ……………….…………………..
………………………………………………………………………………………………………..
………………………………………………………………………………………………………..
Rozważaj w czasie swojej osobistej modlitwy metodą Lectio Divina (Czytanie duchowne), Przypowieść o synu marnotrawnym i Psalm 51. Zachęcam do czytania każdego dnia (te i inne fragmenty). Obowiązkowo jednak masz zostawić 6 wpisów do niniejszych materiałów (3 z Ewangelii i 3 z Psalmu). Przepisujemy ten fragment, który na modlitwie nas poruszył i stał się podstawą naszej medytacji danego dnia. Przepisany tekst oznaczamy podając po skrócie księgi numer rozdziału i wersetu.
Dzień I ……………………………………………………………….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Łk 15, …….
Dzień II ………………………………………………………..…….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Ps 51, …….
Dzień III …………………………………………………………….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Łk 15, …….
Dzień IV ……………………………….…………………………….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Ps 51, …….
Dzień V ……………………………………..……………………….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Łk 15, …….
Dzień VI ………………………………….………………………….……………………………
………………..……………………………………………………………………… Ps 51, …….
Pomyśl
Tak modlił się Dawid: Psalm 51 Błaganie pokutnika
3. Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, *
w ogromie swej litości zgładź nieprawość moją.
4. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy *
i oczyść mnie z grzechu mojego.
5. Uznaję bowiem nieprawość moją, *
a grzech mój jest zawsze przede mną.
6. Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem *
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą,
Abyś okazał się sprawiedliwy w swym wyroku *
i prawy w swoim sądzie
7. Oto urodziłem się obciążony winą *
i jako grzesznika poczęła mnie matka.
8. A Ty masz upodobanie w ukrytej prawdzie, *
naucz mnie tajemnic mądrości,
9. Pokrop mnie hizopem, a stanę się czysty, *
obmyj mnie. a nad śnieg wybieleję.
10. Spraw, abym usłyszał radość i wesele, *
niech się radują kości, które skruszyłeś.
11. Odwróć swe oblicze od moich grzechów *
i zmaz wszystkie moje przewinienia.
12. Stwórz, Boże, we mnie serce czyste *
i odnów we mnie moc ducha.
13. Nie odrzucaj mnie od swego oblicza *
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.
14. Przywróć mi radość Twojego zbawienia *
i wzmocnij mnie duchem ofiarnym.
15. Będę nieprawych nauczał dróg Twoich *
i wrócą do Ciebie grzesznicy
16. Uwolnij mnie. Boże, od kary za krew przelaną, +
Boże, mój Zbawco, *
niech sławi mój język sprawiedliwość Twoją.
17. Panie, otwórz wargi moje, *
a usta moje będą głosić Twoją chwałę.
18 Ofiarą bowiem Ty się nie radujesz, *
a całopalenia, choćbym dał, nie przyjmiesz.
19. Boże, moją ofiarą jest duch skruszony. *
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz. (…)
Boża miłość-Kerygmat
Popularne posty
-
DROGA KRZYŻOWA PANA JEZUSA Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Obmowa, wyśmianie, oszczerstwo ... Tak łatwo skazać kogoś ...
-
Cześć jestem Iza i chciałabym się z wami podzielić świadectwem mojego życia. Otóż moje życie zaczęło się tak jak każdego małego dziec...
-
Piesza Kielecka Pielgrzymka na Jasną Górę Jak może większość z was wie pielgrzymka na Jasną Górę jest organizowana w wakacje. Jest to o...
-
Najważniejsze chwile Czyje królestwo? Porwij nas, Duchu Święty Pomoc rachunku sumienia i kierownictwa duchowego w procesie rozeznania....
-
Boże, w wielobarwnej tęczy, Boże, zapraszający nas do miłości, pragnę Ci dziś powiedzieć:Ojcze nasz, Ojcze wszystkich tych, którzy walcz...
-
Wiele ludzi zwłaszcza młodych stanowczo się upiera, że ktoś taki jak Jezus Chrystus nie istniał i nie istnieje. Według nich ziemia powstał...
-
Życie to najcudowniejszy dar jaki otrzymaliśmy od Boga. Rodzimy się jako niezdolne do samodzielnego egzystowania istoty, które potrzebują...
-
Na wstępie wypadałoby wyjaśnić pojęcie święty, święta. Zatem jak mówi Biblia osoba święta to taka, która żyje zgodnie z przykazaniami, unika...
-
Na początek trzeba zacząć od zastanowienia się nad tym kim jest chrześcijanin, a kim żyd. A zatem chrześcijan można podzielić na kościół rz...
-
PRZYKAZANIE I NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ Bóg jest najwyższy i nie ma od Niego ważniejszych rzeczy. Niektórzy ludzi...
Szukaj na tym blogu
Formularz kontaktowy
Wikipedia
Archiwum bloga
-
▼
2024
(14)
- ► listopada 2024 (1)
- ► lipca 2024 (2)
- ► czerwca 2024 (1)
- ► kwietnia 2024 (1)
- ► marca 2024 (2)
-
►
2021
(4)
- ► marca 2021 (3)
- ► lutego 2021 (1)
-
►
2013
(46)
- ► grudnia 2013 (2)
- ► lipca 2013 (1)
- ► czerwca 2013 (1)
- ► lutego 2013 (1)